Kard. Wyszyński uczył, że jedności w ojczyźnie nie zapewnią ani policja, ani wojsko, ani partia, ani żadne organizacje społeczne. Nie zagwarantują jej też tak oczekiwane zdobycze ekonomiczne. Mocą narodu jest jego duch chrześcijański przenikający serca i sumienia ludzi.
„Nakaz chwili płynący z Jasnej Góry, to jest kochać Chrystusa, którego nam ukazuje Maryja. Tak go kochać, jak ona go ukochała i od niej uczyć się tej miłości – miłości Boga-człowieka, który właśnie przez miłość przyszedł na tą ziemię i który chce, aby miłość Boża zapalona była w sercach naszych i ogarnęła wszystkie dzieci narodu polskiego, któremu najbardziej potrzeba miłości, pokoju i współżycia we wzajemnym szacunku” – mówił Prymas Tysiąclecia.