Nauczanie Prymasa Tysiąclecia o rodzinie jest niezwykle aktualne. Nasze czasy mają inne oblicze polityczne i kulturowe, a jednak poruszone przez kard. Wyszyńskiego wątki wciąż można zastosować do współczesnych problemów. Prymas był bardzo praktyczny w swoim nauczaniu, czego wyrazem są konkretne programy, których celem było także odnowienie życia rodzinnego, takie jak np. Społeczna Krucjata Miłości. Wielokrotnie powtarzał, że jednym z ważniejszych czynników spajających rodziny jest wzajemna służba.
„W życiu rodzinnym służą nam rodzice. Oni są po to, aby stali na służbie życia rodzinnego, aby wspierali kiełkujące latorośle tego życia. Nie tylko jednak rodzice mają służyć dzieciom. Dzieci widząc trud rodziców muszą współdziałać z nimi, przez posłuszeństwo, przez uległość i przez szacunek. Dla dobra wspólnoty rodzinnej potrzeba nie tylko tej ofiarnej służby, dzień i noc, ojca i matki, ale też potrzeba i ze strony dzieci, nawet tych najmniejszych, współdziałania z rodzicami” – mówił Prymas Tysiąclecia.